Tatarka Tatarka
48
BLOG

Bzy

Tatarka Tatarka Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

XXX

Każdego ranka dziękuję za życie,

Dzień jest pewniejszy – od tajemnej nocy.

Patrzę na dęba za oknem

Wśród bzów i jaśminów potężnieje.

A pod listowiem bzu konwalie ukryte.

 

Wzmacnia mnie to patrzenie.
Wibracja zapachów, drżenie liści. Jedność?

Korzenie: w ziemie,

Gałęzie: ku niebu?

Wiatr wachlarzem zgania chmury ze słońca.

Mkną ku mnie, dalekie, czyjeś myśli,

W brzęczeniu pszczół w eskorcie.

 

A może z dna stawu czy z liści konwalii, 

Może z ciężaru tego kamienia,

Który od wieków pod dębem wrośnięty –

Idzie wszelkie zrozumienie,

Że wiecznością są momenty.

 

28.05.2017

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura