Tatarka Tatarka
150
BLOG

Buty

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 13

                            BEZ  TYTUŁU  

    Wykoślawione w biegu do biura, czy krzywy obcas

     Od skrzywionego kręgosłupa. Zadeptane ciężkim

      Tornistrem. Czy ze zdartym flekiem od dreptania

        Do kościoła, w czas. Wykoślawione zdradą

          Nieufnością. W czerwonych szpilkach jak

           Wieża  Eiffla, idzie po kres Wszechświata

            Buty pokopane przez górskie kamyki

             W drodze na szczyt zadumy i glorii    

              Opuchnięte od spotkań z rosą, kałużą

             Usychające w czekaniu na dalszą dal

           Opasłe od kurzu polnych dróg i milczeń

          Wlokące się jak krowi ogon w ostateczność

         Granatowe tenisówki bez sznurowadła, one

        Pokonały z tobą niedogodność. Doszedłeś tam

      Nad brzeg oceanu i nie wiesz, po co doświadczasz

    Buty przewalające się po kątach i też wylegujące się

  Pod łóżkiem, na półkach, w pudłach, czekają na dobrą okazję

 Nie mogą z tobą się rozstać. Niosą w codzienność. Idziesz w kolejny

Kalendarz, na następne piwko, w pełnię księżyca. Gdy zapomnisz o nich

 Wyrzucisz, lecz pójdą szukać ciebie w zamglonym krajobrazie. Idź tam, gdzie

   Miejsce twoje i zastanów się nad sobą i światem. Płyń korsarzu w doświadczenie

     W siedmiomilowych butach, bo każdy dzień niesie inną energię i zmienność losu

       Więc nie możesz zapomnieć                            wyczyścić swoich butów

 

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura