AGRESOR
Mój ogródek królestwem pszczół.
Jak mam wypielić rdest, króla ziół,
By urósł por?
Lecz coś brzęczy i wpada w nos,
A rdest zawłaszcza teren.
Jeszcze muszę wyrwać lebiodę –
Nikną ogórki młode.
Rój, oj! brzęczy rój.
Mój ogródek domem pszczół.
Uciekam
Użądlił mnie komar!