Tatarka Tatarka
132
BLOG

POLSKI WRZESIEŃ

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 0

DATY

 
Było ich dwóch, przyszli znienacka,
Pierwszy - o świcie września pierwszego
I w popiół zamienił Wieluń,
Drugi - w plecy bagnetem dźgnął siedemnastego.
 
Jeden na wschód od Wisły,
W opiekę brał polskie dwory i plony.
Drugi na zachód od Wisły,
Germanił lub w piecu palił ludzkie łany.
 
Bezbronna klęczałaś, nad tobą tyran i morderca.
W Sybir ruszała kibitka:
Dwa miliony w grobach –
Tak zwana wyprawa wyzwoleńcza.
 
Siedemnastego Potiomkin odczytał:
Rozpad polskiego państwa.
W Katyniu, w Miednoje, w Charkowie – 
W dołach polska inteligencja.
 
A po sąsiedzku przyszli do Lublina,
I jednali się z polskimi kobietami –
Wbrew ich woli!!
Świeciła im na czapce gwiazda czerwona.
 
Ruki w wierch! Pokazi ruki! W pieriot!!!
Samogon lał się im po brodzie.
I ruszyła zaraza na zachód i wciąż idzie,
Jeden ku drugiemu.
 
Dziś gazo-promem przez Nord Stream płynie,
Jeden ku drugiemu,
Jak pojednanie i przeciek z zamachu pod Smoleńskiem.
Lecz nikt nie mówi o karze i winie.
 
Odwagi zatem, odwagi –
Wolność ma alfabet klawiatury.
Klęski też są wielkie.
Nie jesteś pokonana, gdy Król Chrystus
Z tobą idzie nie tylko siedemnastego i pierwszego.
 
 
 
 
17 września 2014r
Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura